piątek, 30 kwietnia 2010

Pocztówki

Ponieważ w tym blogu jest miejsce na wszystkie tematy, to pokażę Wam dwie pocztówki, które przyszły wczoraj i sprawiły, że po obejrzeniu pierwszej pyszczydło mi się śmieje od ucha do ucha, a druga ogromnie mnie wzruszyła.

Przezabawna kartka od Joanny i Colina przyszła z Hawajów, a dokładnie z Honolulu - szalenie podobni są do tej dwójki, prawda? A może mi się tylko tak wydaje...?!

Pocztówka od Dawidka - z treścią, która nie wymaga komentarza, mówi sama za siebie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz