poniedziałek, 28 marca 2011

Piękną córkę mam!!!

od święta...
na co dzień...
oj, bardzo, bardzo!!!











na uczelni...

domowo...

7 komentarzy:

  1. fotka "od swieta", to nowa technika wieczorowego makijazu, czyli malowanie farbami, swiecacymi w ciemnosci - fajne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje najszczersze wyrazy ..... radosci, ze moge tak ladnie okolorowana siostrzenice obejrzec. Chce to sobie wydrukowac, ale zastanawiam sie czy w kolorze czy moze w B&W by nie straszyc znajomych. Do tej pory wszyscy sie zachwycali zdjeciem krzyza na tle zmrozonych, starych drzew, ktorym to zdjeciem zrobilem w Denver wielka, pozytywna "zadyme". Pytano mnie o wiecej rodzinnych zdjec. I co mam im teraz pokazac? Sasiad jak to zobaczyl to zapytal mnie czy "fokuszima" do Polski dotarla!?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba to jednak wydrukuje i oprawie w kolorze. To zdjecie "na codzien". Jest piekne artystycznie i pelne niedomowien z jednej strony i wywolujace wiele pytan. Chyba o to chodzilo autorce i pomyslodawczyni? A moze dostane kopie z autografem? Niesmiem pytac, ale mysle,ze kiedys takowe nabralo by wartosci, tym bardziej jak bedzie wisiec u mnie na scianach? Ali! Podpisz to z data i wyslij do mnie, prosze!

    OdpowiedzUsuń
  4. no i to jest prawdziwa artystka!!-super:)

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze wysle i podpisze !
    milo mi ze sie wszystkim podoba .
    To moze wyjasnie jak to bylo
    Bylam ofiara zatopionego tytanika na haloween,w dlugiej az do ziemi srebrnej sukience. no tak wygladaja topielce . zastanow sie wujku czy napewno takie zdjecie topielca chcesz czy moze jakies normalniejsze!!

    OdpowiedzUsuń
  6. No przeciez nie moze sie nie podobac taka mordka! A masz zdjecie calego swojego odwloka w tej kiecce?

    OdpowiedzUsuń