Tak, lza sie kreci! Dziadzius bylby szczesliwy wyszukujac w swoich zakamarkach malutki shaker'ek dla swojego prawnusia. Wychodzi na to, ze musze jakis maly karabinek lub jeszcze mniejszy pistolecik w swoich zakamarkach wyszukac dla naszego Rodzinnego Rodzynka!! Czasy w koncu niepewne, prawda!? Wy wszyscy jakies maskotki, misie i grzechotki, a wychodzi, ze ja jeden mysle w koncu realnie. Juz ja o Zandera zadbam. Juz na polce mam dla niego zapas 300 sztuk "pestek" do dziewiatki !! Mysle, ze sie ucieszy jak do mnie przyjedziecie na wakacje. Wracajac do urodzin, imienin i innych rocznic to styczen i luty, zawsze tak wypelnione Zdzislawem, sa dla mnie mieszaniem w kalendarzu i jakos tez mi brak tego telefonu do Tatusia. Tak! Wypijmy za Zdzicha!!
ale halo!!!! jaka bron? jakie pestki?!!! Dawid az sie dziwie, ze ty nei zareagowales - przeciez moj Alex to bedzie pacyfista!!! Przemocy zero - rodzynek czy nie broni nie... walki wrecz za to :) a jak to dziadko-wujka w gory pojedzie to zeby powspinac sie, pojezdzic na nartach lub pojezdzic trakiem - zadnej broni!!!
Nie ma to jak usiasc przy jednym stole z dziadziusiem Zdzislawem i zanuzyc sie w intelektualny dialog nasaczony humorem. Dziadziusiowe 'Imprezy' kojaza mi sie z pelna kultura alkocholowa, która staral sie przekazac, a której wciaz malo...
Co do broni palnej.. fe! tak nie ucywilizowana (szczególnie takiego malego kalibru ;)
Juz predzej widze Alexa wymachujacego mieczem swietlnym jak Gwiezdych Wojnach, walczacego z imperium zla jako rycerz Jedi. Ah Jeszcze kilka lat i obudzi sie we dziecko, oj tak..
Kto moze niech wypije za niego drinka!
OdpowiedzUsuńi dzien dziadka i imieniny, tak wiec pijcie ile wlezie i to potrojnie, za mnie i Zandra rowniez!!!
OdpowiedzUsuńTak, lza sie kreci! Dziadzius bylby szczesliwy wyszukujac w swoich zakamarkach malutki shaker'ek dla swojego prawnusia.
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, ze musze jakis maly karabinek lub jeszcze mniejszy pistolecik w swoich zakamarkach wyszukac dla naszego Rodzinnego Rodzynka!!
Czasy w koncu niepewne, prawda!? Wy wszyscy jakies maskotki, misie i grzechotki, a wychodzi, ze ja jeden mysle w koncu realnie. Juz ja o Zandera zadbam. Juz na polce mam dla niego zapas 300 sztuk "pestek" do dziewiatki !! Mysle, ze sie ucieszy jak do mnie przyjedziecie na wakacje.
Wracajac do urodzin, imienin i innych rocznic to styczen i luty, zawsze tak wypelnione Zdzislawem, sa dla mnie mieszaniem w kalendarzu i jakos tez mi brak tego telefonu do Tatusia.
Tak! Wypijmy za Zdzicha!!
ale halo!!!! jaka bron? jakie pestki?!!! Dawid az sie dziwie, ze ty nei zareagowales - przeciez moj Alex to bedzie pacyfista!!! Przemocy zero - rodzynek czy nie broni nie... walki wrecz za to :) a jak to dziadko-wujka w gory pojedzie to zeby powspinac sie, pojezdzic na nartach lub pojezdzic trakiem - zadnej broni!!!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak usiasc przy jednym stole z dziadziusiem Zdzislawem i zanuzyc sie w intelektualny dialog nasaczony humorem. Dziadziusiowe 'Imprezy' kojaza mi sie z pelna kultura alkocholowa, która staral sie przekazac, a której wciaz malo...
OdpowiedzUsuńCo do broni palnej.. fe! tak nie ucywilizowana (szczególnie takiego malego kalibru ;)
Juz predzej widze Alexa wymachujacego mieczem swietlnym jak Gwiezdych Wojnach, walczacego z imperium zla jako rycerz Jedi.
Ah Jeszcze kilka lat i obudzi sie we dziecko, oj tak..